Awans i praca – kilka porad ekspertów
Zaprosiliśmy naszego doradcę z popularnego portalu pracy i kariery szukampracy.pl do opowiedzenia o swoich wnioskach dot. budowania własnego image u rekruterów i headhunterów. Tu poznasz opinie naszego gościa.
Curriculum vitae odgrywa niezwykle istotną rolę w procesie naboru pracowników. Dlatego zanim przekażesz własne curriculum vitae rekruterowi, gruntownie je przejrzyj na okoliczność potencjalnych omyłek. Okazuje się, iż jest garść rażących i na nieszczęście często powtarzających się uchybień w życiorysach zawodowych. Jakiego typu?
1. Nadmierne rozpisywanie się albo zbyt dużo ogólników
W czasie pisania curriculum vitae wypada znaleźć złoty środek. Curriculum vitae nie ma być syntezą dorobku naszej kariery bądź przydługim esejem, zatem trzy czwarte strony odnośnie do własnego hobby to zdecydowanie przesada. Nie powinno się jednak zmierzać w przeciwnym kierunku, a więc używać nadmiernej ilości frazesów. Wspominając choćby o swojej przygodzie z nauką, dobrze jest wymienić dawną szkołę wraz z danymi teleadresowymi, profil, jaki wybraliśmy, oraz lata edukacji. Tego typu wzmianka jest treściwa i zapewnia rekruterowi wystarczającą wiedzę w kwestii naszego wykształcenia. Jeżeli planujemy wypowiedzieć się o własnych zamiłowaniach, nie wymieniajmy ich w pojedynczej linii, nie uwzględniajmy też nagminnie powtarzających się frazesów pokroju: lubię książki (jaki gatunek czytasz najczęściej?), lubię kinematografię (jakie filmy?), lubię muzykę (rozkoszować się muzyką, nucić, grać na instrumencie?). Takie truizmy nie dostarczają de facto szczególnie merytoryczny informacji na temat kandydata. Znacznie lepiej wypowiedzieć się zwięźlej, a zarazem konkretniej, np.: interesują mnie publikacje autorstwa Tadeusza Konwickiego, interesuję się dorobkiem Rona Howarda, lubię malować przyrodę (uzyskałem pierwsze miejsce w konkursie ……….) itp. Takie uszczegółowienia udowadniają, iż posiadamy bez wątpienia określoną wiedzę w naszej dziedzinie i nasze zamiłowania nie są efektem zwykłego przypadku.
2. Zbyt rozwlekłe CV
Nagminnym uchybieniem jest też nadmiernie rozwlekłe CV. Optymalną długością będzie jedna, co najwyżej dwie strony A4.
3. Brak odpowiedniego formatowania, niewystarczająco czytelny dokument
Układając curriculum vitae, wypada zastosować konkretny format, który nada mu styl oraz sprawi, że będzie ono przystępne. Niedostatek wspomnianych czynników może spowodować, że pracodawca może nie zechcieć zadać sobie wysiłku czytania naszego CV.
4. Niewłaściwe formatowanie
Odpowiednio ułożony życiorys to życiorys przejrzysty. Z tego powodu kreując CV, zadbaj choćby o standaryzację metody odnotowywania czasookresów lub chronologiczne przedstawianie faktów. Według przyjętych norm powinieneś także posortować swoje wykształcenie i dorobek zawodowy od najnowszych do najstarszych faktów. Wystrzegaj się także manualnego formatowania – niedobór wcięć, ręczne wypunktowania czy ręczne ustawianie marginesów prezentują się wyjątkowo nieprofesjonalnie.
5. Niefortunna fotografia
Podstawowym defektem, który niestety często występuje w CV, jest nieodpowiednie zdjęcie. Aż ciężko pojąć, że nadal pojawiają się kandydaci dołączający do CV fotografię z wakacji bądź fotografię z drugą osobą. Takie przypadki są nieakceptowalne. Jeżeli nie wykonaliśmy stosownego zdjęcia pasującego do CV, nie dodawajmy go wcale, zwłaszcza, że nie mamy takiej powinności. Przecież o fakcie, czy zostaniemy zatrudnieni, nie zadecyduje nasz wygląd, lecz nasze kompetencje.
6. Uchybienia pisarskie oraz stylistyczne
CV pełne niedopatrzeń określa poziom nierzetelności, dlatego zanim upublicznisz lub wydrukujesz curriculum vitae, skontroluj, czy jest ono wolne od wad. Skoryguj wszystkie błędy ortograficzne, skontroluj znaki interpunkcyjne oraz styl.
Autor: Darmowe szukampracy.pl